Info
czy to ważne? Raczej nie, najważniejsze że jeżdżę zawsze! Więcej o mnie.




Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Sierpień8 - 1
- 2016, Lipiec34 - 0
- 2016, Czerwiec28 - 0
- 2016, Maj29 - 2
- 2016, Kwiecień30 - 0
- 2016, Marzec34 - 7
- 2016, Luty36 - 14
- 2016, Styczeń29 - 2
- 2014, Sierpień2 - 0
- 2014, Lipiec20 - 4
- 2014, Czerwiec24 - 6
- 2014, Maj32 - 18
- 2014, Kwiecień24 - 3
- 2014, Marzec29 - 27
- 2014, Luty29 - 33
- 2014, Styczeń37 - 46
- 2013, Grudzień41 - 60
- 2013, Listopad49 - 8
- 2013, Październik40 - 0
- 2013, Wrzesień7 - 0
- 2013, Sierpień10 - 1
- 2013, Lipiec15 - 0
- 2013, Czerwiec11 - 0
- 2013, Maj7 - 0
- 2013, Kwiecień34 - 4
- 2013, Marzec33 - 0
- 2013, Luty31 - 0
- 2013, Styczeń35 - 0
- 2012, Grudzień14 - 0
- 2012, Listopad43 - 4
- 2012, Październik29 - 0
- 2012, Wrzesień26 - 3
- 2012, Sierpień41 - 38
- 2012, Lipiec47 - 5
- 2012, Czerwiec39 - 8
- 2012, Maj43 - 3
- 2012, Kwiecień40 - 1
- 2012, Marzec39 - 27
- 2012, Luty26 - 8
- 2012, Styczeń12 - 0
Maj, 2013
Dystans całkowity: | 497.90 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 7 |
Średnio na aktywność: | 71.13 km |
Więcej statystyk |
Ścieżki rowerowe to śmierć!
Środa, 29 maja 2013 · dodano: 21.10.2013 | Komentarze 0
Tak, tak... Rano sobie pojeździłem, później spotkałem się z moją dziewczyną i załatwialiśmy jakieś tam jej rzeczy na mieście. Później rozstaliśmy się a ja miałem w planie wrócić do domu, wsiadłem więc na rower i ruszyłem ścieżką rowerową ulicą Rajską, po 50 metrach omal nie trafił bym do raju. Chłop wyjeżdżający z drogi podporządkowanej w ogóle się nie zatrzymał tylko wjechał wprost w mój bok, na szczęście zdołałem dokręcić obrót i uciec z nogą spod jego maski ale i tak trafił mnie w tylne koło. Nie będę się rozwodził nad niuansami, ale mi się praktycznie nic nie stało oprócz kilku obić, a i dostałem bardzo zadowalające odszkodowanie, więc możne powiedzieć o szczęściu w nieszczęściu.
Śluz.
Wtorek, 21 maja 2013 · dodano: 25.12.2013 | Komentarze 0
Dziś umówiłem się z kolegą na wspólne 'pedałowanie' najpierw do niego się dotoczyłem a później razem trochę się pokręciliśmy po okolicach Wieliczki.