Info

avatar Cześć to ja rorschaach, z Krakowa. Mam przejechane 69752.70 km. Jeżdżę ze średnią prędkością 29.68 km/h
czy to ważne? Raczej nie, najważniejsze że jeżdżę zawsze! Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rorschaach.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
Dystans:117.20 km
Maks. pr.:64.60 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Podjazdy:2820 m
Rower:

Kocmyrzów-Niepołomice-Wietrzne Dobczyce-Wieliczka

Piątek, 29 listopada 2013 · dodano: 29.11.2013 | Komentarze 0

Zacząć muszę od wczorajszego dnia, bo wczoraj zająłem się poważnym serwisowaniu roweru: Korba, stery, koła, napęd, wszystko wyczyszczone, nasmarowane, bez luzów. Trochę rano mi żal było wychodzić kiedy taki czysty rower, bo ulice wyglądały na dość mokre. No ale chęci były więc musiałem skorzystać z okazji, pogoda wprawdzie wspominała że wiatr mocny, ale najważniejsze że raczej sucho. Tak też rozpocząłem wycieczkę, szybko okazało się że drogi są wręcz suche. Na początek dla treningu obrałem kurs na Książniczki, Więcławice aż do Luborzycy, jechało się dobrze, a ja nie przesadzałem z tempem bo ostatnio to lewe kolano doskwiera, wprawdzie nie w momencie jazdy, ale ogólnie muszę o to zadbać. Z Luborzycy obrałem kurs na Niepołomice przez Czulice. Tu zdecydowanie większe tempo włączyłem bo wiatr ewidentnie dopomogał, później gładko przez puszczę Niepołomicką i Targowisko. Dopiero po zmianie kierunku w stronę Dobczyc przekonałem się że faktycznie zachodni wiatr ok 50 km/h może dać dziś w dupę. Nie wiem ale wydaje mi się że na odcinku z Książnic do Dobczyc wiało jeszcze mocniej i cały czas prosto w pysk, okrutnie mnie wymordowało, tempo spadło o około 10 km/h dodatkowo znów na tej drodze tir za tirem, nie wiem czemu one tak lubią ten odcinek, bardzo chciałem się załapać na któregoś, ale niestety wszystkie mijały mnie z takim zapasem że nie było szans na złapanie się w tunelu. No więc tak dotoczyłem się do Dobczyc, postanowiłem tam chwilę odpocząć i zjeść batona, bo jeszcze na domiar złego zaczęło kropić. Na szczęście na kilku kroplach się skończyło, a ja po kilkunastu minutach ruszyłem dalej, chciałem nawet wyjechać na zamek w Dobczycach, ale uznałem że nie mam na to czasu, zwłaszcza że muszę po drodze zaliczyć jeszcze jedno miejsce a ciemno robi się już o 15... Tak więc z Dobczyc do Wieliczki pojechałem moją ulubioną drogą przez Raciborsko, tu jechało się już dobrze bo wiatr wiał w bok. Po dotarciu do Krakowa nie chciałem jechać zatłoczoną Wielicką więc odbiłem i pojechałem przez Rybitwy. Po drodze w mieście załatwiłem jeszcze jedną sprawę i mogłem pojechać do domu na obiad. Później jeszcze tylko przejazd do mieszkania i na tym koniec dzisiejszych wojaży. Ogólnie dobrze mi się jechało, rower pracował idealnie, wiatr to też jakiś czynnik dojący dodatkowe wrażenie, więc nawet dobrze znane trasy mają zupełnie inny charakter niż zazwyczaj, a temperatura o 2 stopnie wyższa to ogromna różnica, kilka dni temu było ok 1 i twarz bardzo mi wymarzła, a dziś czułem się idealnie temperaturowo. Jestem mega zadowolony z formy na koniec roku, gdyby tak trochę dodać w listopadzie to udało by mi się utrzymać średnią 100 km dziennie, tego to się nie spodziewałem w ogóle...

A no i zapomniał bym o najważniejszym! Rano pojechałem do pobliskiego serwisu, z prośbą o dokręcenie kasety bo takowego klucza nie posiadam, postanowiłem pojechać ścieżką rowerową i... i jakiś debil wysypał na całą szerokość ścieżki ziarno czy inny syf, zleciało się stado gołębi chcę przejechać i te debile se stoją, no to jadę, już niemal przejechałem a tu jakiś zamiast odlecieć na bok wleciał prosto w moją nogę, odbił się od stopy i przejechałem po jakiejś jego części, dobrze że tyłem bo jeszcze bym wyglebił... no ale żeby przez latającego szczura tyle stresu się nałykać :P

Maoka.

T. odczuw. -1 °C
Wiatr 24 km/h w
Porywy 45 km/h
Chmury 50-60% nieba
Opady 0 mm / 12 h
Ciśnienie 1020 hPa
Wilgotność 82 %
Termika zimno i sucho
Biomet korzystny

Kategoria Wycieczki, ( )



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!