Info
czy to ważne? Raczej nie, najważniejsze że jeżdżę zawsze! Więcej o mnie.




Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Sierpień8 - 1
- 2016, Lipiec34 - 0
- 2016, Czerwiec28 - 0
- 2016, Maj29 - 2
- 2016, Kwiecień30 - 0
- 2016, Marzec34 - 7
- 2016, Luty36 - 14
- 2016, Styczeń29 - 2
- 2014, Sierpień2 - 0
- 2014, Lipiec20 - 4
- 2014, Czerwiec24 - 6
- 2014, Maj32 - 18
- 2014, Kwiecień24 - 3
- 2014, Marzec29 - 27
- 2014, Luty29 - 33
- 2014, Styczeń37 - 46
- 2013, Grudzień41 - 60
- 2013, Listopad49 - 8
- 2013, Październik40 - 0
- 2013, Wrzesień7 - 0
- 2013, Sierpień10 - 1
- 2013, Lipiec15 - 0
- 2013, Czerwiec11 - 0
- 2013, Maj7 - 0
- 2013, Kwiecień34 - 4
- 2013, Marzec33 - 0
- 2013, Luty31 - 0
- 2013, Styczeń35 - 0
- 2012, Grudzień14 - 0
- 2012, Listopad43 - 4
- 2012, Październik29 - 0
- 2012, Wrzesień26 - 3
- 2012, Sierpień41 - 38
- 2012, Lipiec47 - 5
- 2012, Czerwiec39 - 8
- 2012, Maj43 - 3
- 2012, Kwiecień40 - 1
- 2012, Marzec39 - 27
- 2012, Luty26 - 8
- 2012, Styczeń12 - 0
Dane wyjazdu:
Dystans:74.21 km
Maks. pr.:48.90 km/h
Temperatura:-5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Podjazdy:335 m
Rower:
Zmagań z zimą ciąg dalszy.
Czwartek, 23 stycznia 2014 · dodano: 23.01.2014 | Komentarze 0
Skoro wczoraj dałem rade, to dziś miało by być gorzej? Wyjechałem tym chętnie gdyż widziałem że przez noc nic nie dosypało, a nawet osiedlowa ulica ogarnięta. Tak więc w planie było dostać się do domu rodziców, ale przez Balice, Aleksandrowice, Cholerzyn, Liszki i Piekary. Tak jak podejrzewałem i miałem nadzieje, w mieście praktycznie wszystkie ulice czarne, więc tylko lekko mokro, ale błotniki dają radę. W dodatku miałem szczęście bo na Balickiej udało mi się złapać za ciężarówką i aż do samych Balic miałem osłonę od zimnego wiatru i średnią prędkość ok 40 km/h. Dalej droga też spoko i do Morawicy dobre warunki drogowe, gdzieniegdzie na środku jezdni leżało czarne błoto, a tak w ogóle to po tej stronie Krakowa wydaje mi się że dużo mniej śniegu. Po odbiciu w kierunku Cholerzyna droga już nie była tak dobrze przygotowana, bo raczej w 60% biała, ale spokojnie można było jechać koleinami wyżłobionymi przez auta, a w dodatku ruchu brak. Po dotarciu do Cholerzyna miałem obrać kurs na Czułów, ale przypomniałem sobie że w zeszłym roku jak tak zrobiłem to szybko trafiłem na odcinek kompletnie nieodśnieżony, skierowałem się więc do Kryspinowa i postanowiłem zrobić dodatkową pętle do Balic przejazd obok lotniska i znów tą samą trasą przez Aleksandrowice i Cholerzyn, ale dalej już do Liszek. Tam trasa dobra, tak jak i do Piekar, w sumie jedynie źle było na moście przy Kolnej bo widać tam kiedy padało kilka dni tamu zrobiła się szklanka a na to popadał śnieg. Ale nawet podjazd który zazwyczaj błotnisty i trudny do podjazdu bez uślizgu dał radę. Ej a tak w ogóle to jazda na rowerze w zimnie i śniegu to pikuś... tam dziś jakieś chłopy trenowały spływy kajakowe! To są rzeźnicy :/ Pozdro dla tych panów. Dalej już do domu, pyszny obiad itp. Powrót do domu odśnieżoną ścieżką przez Ruczaj, nieodśnieżoną ścieżką przez Skałki Twardowskiego, później kawałem drogi bulwarami, ale pokierowałem się znów w kierunku centrum, bo tu też ślisko a jeszcze jazd blisko wody nie napawa pozytywnie :P Później już ostatni odcinek do domu Mogilską, a tu korek jak nie wiem, a w dodatku policja na sygnale się próbuje przebić, ale z racji że mało miejsca zanim ci ludzie się ogarnęli i zjechali zajęło im to tyle że chyba bez sygnału było by szybciej, a ja jadąc lawirując pomiędzy lusterkami był bym dwa razy szybciej, no ale głupio było by przecież wyprzedzać radiowóz na sygnale i tak już przesadziłem trochę, bo jechałem bezpośrednio za nimi... No a później już dom, pranie i konserwacja roweru. No teraz już czas na inne sprawy :)
Ogólne warunki drogowe dziś całkiem dobre, jak nie zupełnie czarne drogi to takie gdzie asfalt wystawał w koleinach po samochodach, więc dziś przejazd niemal 'suchą stopą'.
.
.

Jedynie gdzie dziś nie było ogarnięte od śniegu to most przy Kolnej i sama droga wzdłuż toru Kajakowego. Ale w mojej opinii dziś tak na 4 drogi do jazdy.
.
.
.
.
- T. odczuw.-7 °C
- Wiatr 8 km/h
- Porywy 13 km/h
- Chmury 90% nieba
- Opady 0.1 mm / 12 h
- Ciśnienie 1021 hPa
- Wilgotność 79 %
- Termika mroźno i mokro
- Biomet niekorzystny
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!