Info
czy to ważne? Raczej nie, najważniejsze że jeżdżę zawsze! Więcej o mnie.




Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Sierpień8 - 1
- 2016, Lipiec34 - 0
- 2016, Czerwiec28 - 0
- 2016, Maj29 - 2
- 2016, Kwiecień30 - 0
- 2016, Marzec34 - 7
- 2016, Luty36 - 14
- 2016, Styczeń29 - 2
- 2014, Sierpień2 - 0
- 2014, Lipiec20 - 4
- 2014, Czerwiec24 - 6
- 2014, Maj32 - 18
- 2014, Kwiecień24 - 3
- 2014, Marzec29 - 27
- 2014, Luty29 - 33
- 2014, Styczeń37 - 46
- 2013, Grudzień41 - 60
- 2013, Listopad49 - 8
- 2013, Październik40 - 0
- 2013, Wrzesień7 - 0
- 2013, Sierpień10 - 1
- 2013, Lipiec15 - 0
- 2013, Czerwiec11 - 0
- 2013, Maj7 - 0
- 2013, Kwiecień34 - 4
- 2013, Marzec33 - 0
- 2013, Luty31 - 0
- 2013, Styczeń35 - 0
- 2012, Grudzień14 - 0
- 2012, Listopad43 - 4
- 2012, Październik29 - 0
- 2012, Wrzesień26 - 3
- 2012, Sierpień41 - 38
- 2012, Lipiec47 - 5
- 2012, Czerwiec39 - 8
- 2012, Maj43 - 3
- 2012, Kwiecień40 - 1
- 2012, Marzec39 - 27
- 2012, Luty26 - 8
- 2012, Styczeń12 - 0
Dane wyjazdu:
Dystans:64.32 km
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Podjazdy: m
Rower:
Zajęcia.
Sobota, 25 stycznia 2014 · dodano: 25.01.2014 | Komentarze 0
Kompletny brak czasu, wpis uzupełnię za jakiś czas... mam nadzieję.Ku pamięci, zajęcia + mocne dokręcanie.
Edit (27.01.2014)
No i co? W nocy zrobiło się naprawdę mocno biało, z racji że zajęcia zaczynały się wcześnie nawet nie brałem pod uwagę innej opcji dojazdu jak nie rower! :P ale dla holendra to nie problem, uliczki osiedlowe i cześć chodników słabo, ale ulice miasta raczej czarne. Jedynie co to naprawdę zimno, kiedy wychodziłem z domu temperatura wskazywała -13, ale na ciężkim rowerze jazda po śniegu dobrze rozgrzewa, tak więc kiedy dotarłem na miejsce byłem mocno zgrzany. Zajęcia skończyły się wcześnie więc pojechałem sobie jeszcze bulwarami Wisły w kierunku Tyńca i powrót również bulwarami, ale już zrobiło się słabo, bo zaczęło mocno wiać i zacinać śniegiem, w pewnym momencie nawet mnie oślepił wpadający do oczu puch.

Poranna droga na zajęcia zimowymi plantami.
po powrocie do domu dokręcania na trenażerze, dorwałem super program treningowy, przyznam że tak mocnego obciążenia się nie spodziewałem, ale skoro ktoś to wymyślił i poleca zobaczę, może i ja coś dobrego dla siebie znajdę, dziś program wytrzymałościowy, no i przyznam że wypociłem z siebie chyba z 5 litrów wody :P
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!