Info

avatar Cześć to ja rorschaach, z Krakowa. Mam przejechane 69752.70 km. Jeżdżę ze średnią prędkością 29.68 km/h
czy to ważne? Raczej nie, najważniejsze że jeżdżę zawsze! Więcej o mnie. button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy rorschaach.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2012

Dystans całkowity:2485.45 km (w terenie 2435.45 km; 97.99%)
Czas w ruchu:86:38
Średnia prędkość:28.69 km/h
Maksymalna prędkość:72.00 km/h
Liczba aktywności:43
Średnio na aktywność:57.80 km i 2h 00m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
Dystans:41.67 km
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Podjazdy: m

Do i z pracy...

Sobota, 26 maja 2012 · dodano: 26.05.2012 | Komentarze 0

nic dodać nic ująć

Dane wyjazdu:
Dystans:44.88 km
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Podjazdy: m

Do i z pracy...

Piątek, 25 maja 2012 · dodano: 25.05.2012 | Komentarze 0

Zmęczony jechałem do pracy, zmęczony wróciłem z pracy, no nie wiem... nawet jazda na rowerze dziś mi nie pasuje :(

Dane wyjazdu:
Dystans:34.77 km
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Podjazdy: m

Kraków po zmroku + Kasia

Czwartek, 24 maja 2012 · dodano: 25.05.2012 | Komentarze 0

Najpierw do mieszkania Kasi, po pewnym czasie pojechaliśmy trochę rozprostować pedały :)

Bardzo miły przejazd, jedyny mankament to niewiarygodne ilości much przy bulwarach Wiślanych :/
Kategoria Miasto, Z Kasią!


Dane wyjazdu:
Dystans:44.37 km
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Podjazdy: m

Do i z pracy...

Czwartek, 24 maja 2012 · dodano: 24.05.2012 | Komentarze 0

Kolejny wietrzny dzień. Ale na Giro zdążyłem, oglądam, jem obiad i jadę dalej! :)

Dane wyjazdu:
Dystans:48.00 km
Maks. pr.:69.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Podjazdy: m

Kraków po zmroku.

Środa, 23 maja 2012 · dodano: 23.05.2012 | Komentarze 0

Bu....

Tak po prawdzie to tylko część jazdy po zmroku, bo wyjechałem o 20 i tak bez celu jeździłem. Najpierw jedną z głównych arterii miasta, bo chciałem wypróbować jak się zachowują nowe koła, więc potrzebowałem prostego i z dobrą nawierzchnią odcinka. No nie do końca się udało bo kiedy wyrósł przede mną tir nie mogłem sobie nie pozwolić i wsiadłem mu na koło i tak się wiozłem przez niemal pół miasta! :) Koła przy prędkości ok 65 km/h zachowują się idealnie, kiedy w starych drgania były naprawdę dokuczające, tu gładkość jest powalająca! No ale później się oddzieliłem i jakoś tak zupełnie opadłem z sił no i pozostało takie spokojne toczenie się po mieście. Docelowo po odbiór mojej dziewczyny z zajęć które ona kończyła. No jak tak chwilę na nią czekałem jakoś do głosu doszedł organizm, po prostu mnie ścięło :/ zdołałem ją ledwo odwieźć do domu, sam się dotoczyłem do siebie zalany potem. Szybko zmierzyłem sobie temperaturę i się okazuje że mam gorączkę... heh no nic, najważniejsze że koła się pięknie toczą, jeszcze tylko przyzwyczaić się do odgłosu bębenka! :P
Kategoria Miasto


Dane wyjazdu:
Dystans:41.78 km
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Podjazdy: m

Do i z pracy...

Środa, 23 maja 2012 · dodano: 23.05.2012 | Komentarze 0

Czemu musi tak wiać?! I to jeszcze z nie małym obciążeniem przyszło mi dziś jeździć na plecach... :/

Dane wyjazdu:
Dystans:48.22 km
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Podjazdy: m

Do i z pracy...

Wtorek, 22 maja 2012 · dodano: 22.05.2012 | Komentarze 0

Praca...

a po pracy pojechałem na zakupy... dziś mój piękniś został doposażony w nowe kółka... FULCRUM Racing 3!!! Mega, teraz już jest prawie idealny :P

Tylko teraz trzeba się przyzwyczaić do tego tyrkotania głośnego bębenka :D

Dane wyjazdu:
Dystans:47.32 km
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Podjazdy: m

Kraków po zmroku.

Poniedziałek, 21 maja 2012 · dodano: 21.05.2012 | Komentarze 0

Ha wieczór na rowerze to jest to!


Też raczej trasa nijaka bo po mieście, ale za to cudownie, wiatr mniejszy niż w dzień, ruchu brak żeby tak zawsze...

Po drodze zgarnąłem jeszcze moją dziewczynę z zajęć które ona kończyła, odwiozłem ją do domu i sam właśnie wróciłem :)
Kategoria Miasto


Dane wyjazdu:
Dystans:42.22 km
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Podjazdy: m

Do i z pracy...

Poniedziałek, 21 maja 2012 · dodano: 21.05.2012 | Komentarze 0

Do i z pracy z tą różnicą że musiałem na chwilę wpaść do mojej dziewczyny.

Dane wyjazdu:
Dystans:138.55 km
Maks. pr.:59.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: kcal
Podjazdy: m

Wszędzie w mieście!

Niedziela, 20 maja 2012 · dodano: 20.05.2012 | Komentarze 0

Co za dzień! Wyszedłem o 9 i wróciłem o 22 cały czas z rowerem, niby czasu strasznie dużo, ale dystans niezbyt imponujący, bo raczej wszystko miało na celu spokojny i nie męczący dzień.

Najpierw pojechałem jak co tydzień w celu wykonania moich obowiązków związanych z giełdą płyt. Nic szczególnego, ale po pewnym czasie dołączyła do mnie moja dziewczyna na swojej szosie i jakoś już lepiej :) Najpierw pojechaliśmy do mojej pracy bo musiałem zabrać kilka rzeczy. Następnie przez Park Decjusza, Bulwary Wiślane i tor kajakowy dojechaliśmy do domu moich rodziców na pyszny obiad. Wszystko to w bardzo spokojnym tempie.
Po pysznym obiedzie i popołudniowej sjeście zebraliśmy się do domu. Pojechaliśmy bulwarami w stronę centrum i stamtąd do mieszkania Kasi.

Później już sam udałem się do siebie zostawić rzeczy żeby móc jeszcze skorzystać z chwili słońca i jeszcze dojeździć. W założeniu miałem jeździć do 20 bo miałem się udać na spotkanie ze znajomymi ale raz że mi się tak dobrze jeździło, dwa w knajpie było tyle osób że mi się kompletnie odechciało, no i po trzecie jakoś tak nastroje bardzo opadły. Więc zwinąłem się i ruszyłem towarzyszem kilometrów w dalszą drogę. Tak sobie jeździliśmy chyba po całym mieście... Kazimierz, Podgórze, Bieżanów i do domu.

heh może niezbyt imponujące trasy, ale za to byłem chyba dziś wszędzie w mieście :)
Kategoria Z Kasią!